Jak prawidłowo informować o promocjach?

Od 1 stycznia 2023 r., przedsiębiorcy prowadzący działalność związaną z handlem tradycyjnym, jak i działający w branży e-commerce, mają obowiązek podawania najniższej ceny z 30 dni przed wprowadzeniem danej obniżki. UOKiK opublikował nowe wytyczne.

Z dotychczasowych obserwacji i kontroli przeprowadzanych przez UOKiK, wynika, że rynek ma trudności ze stosowaniem nowych regulacji – nie wszyscy, którzy powinni, prawidłowo obliczają i podają najniższą cenę lub często robią to w sposób nieczytelny i wprowadzający konsumentów w błąd. Brak pewności przedsiębiorców co do tego, jak powinni prawidłowo przedstawiać ceny sprzedawanych towarów i usług, a także zapytania samych konsumentów, skłoniły UOKiK do opublikowania w poniedziałek 8 maja 2023 r. obszernych wytycznych. 

Jak, zdaniem UOKiK, należy prawidłowo informować o „omnibusowych” cenach?

Od początku roku UOKiK wspólnie z Inspekcją Handlową sprawdził praktyki 12 sieci handlowych i ponad 50 sklepów internetowych związane z oznaczaniem najniższej ceny z 30 dni przed obniżką i obliczaniem korzyści.

– Zauważyliśmy różne nieprawidłowości – od braku umieszczania tej ceny w ogóle poprzez nadawanie jej wprowadzających w błąd nazw (np. cena referencyjna), aż po nadmierne eksponowanie ceny regularnej czy obliczanie korzyści wyłącznie od niej. W toku prowadzonych przez nas postępowań i wystąpień do przedsiębiorców wyeliminowaliśmy wiele niezgodności. Przygotowane przez nas wyjaśnienia mają pomóc w interpretacji nowych przepisów, a w konsekwencji zagwarantować konsumentom czytelną, rzetelną i jasną informację o najniższej cenie z 30 dni przed obniżką – podał w poniedziałkowym komunikacie Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.

Zgodnie z opublikowanymi wytycznymi, przedsiębiorca musi przedstawić najniższą cenę z 30 dni przed obniżką przy: ofertach last minute, sprzedaży warunkowej, towarach niepełnowartościowych, towarach pod koniec terminu ważności, a także w programach lojalnościowych. Najniższa cena z 30 dni przed obniżką musi być czytelna i jasno opisana, nie może też być ukryta np. poprzez zastosowanie słabo widocznej czcionki. Za niedopuszczalne uważane jest stosowanie niejednoznacznych określeń typu „cena referencyjna”, „cena omnibus”, „było…”.

Jak posługiwać się sformułowaniami informującymi o obniżce

W przypadku posługiwania się sformułowaniami, które jednocześnie mogą kojarzyć się nie tylko z obniżką, ale również innymi cechami charakterystycznymi oferty (np. „last minute” – wyjazdy z bliskim), istotny jest cały kontekst komunikacji. Jeśli ze sposobu prezentowania oferty wynika, że dana kategoria odnosi się wyłącznie do innych cech charakterystycznych oferty niż możliwość uzyskania obniżki (o czym przedsiębiorca powinien informować), nie ma obowiązku podania najniższej ceny z 30 dni przed obniżką.

W sytuacji sprzedaży ostatnich sztuk towaru pełnowartościowego przedsiębiorca może zachęcić konsumentów do nabycia go, posługując się hasłami typu „ostatnie sztuki”, „likwidacja kolekcji”, „outlet” (w znaczeniu wyczerpania stanu towaru), czemu może towarzyszyć rzeczywiste obniżenie ceny (bez informacji o obniżce). W tej sytuacji również nie ma obowiązku informowania o najniższej cenie z 30 dni przed obniżką.

Prezentowanie znaku %

Jeśli w komunikacie marketingowym przedsiębiorca używa symbolu „%”, bez powiązania z konkretnym produktem, obowiązek informowania o najniższej cenie z 30 dni przed obniżką na tym etapie nie powstaje – w ofercie przedsiębiorcy muszą się jednak znaleźć produkty objęte taką promocją i prawidłowo oznaczone. Jeśli informacja o promocji, np. „TOREBKI -15%” prezentowana jest na tle zdjęcia konkretnego produktu – choćby konkretnego modelu torebki, produkt ten powinien być oferowany z zaprezentowanym rabatem. Podobnie jak inne produkty z danej grupy objęte komunikatem, o ile przedsiębiorca nie poinformuje o ograniczeniach. Za wprowadzającą w błąd informację o obniżce uznaje się, gdy w rzeczywistości jedynie niewielka część oferty reklamowanej jako promocja jest objęta obniżką. Takie praktyki nie stanowią naruszenia ustawy o informowaniu o cenach, mogą jednak stanowić nieuczciwe praktyki rynkowe. 

Przekreślenie ceny

Jednym z najpopularniejszych sposobów informowania o obniżce jest stosowanie przekreśleń ceny. Taka praktyka może również podlegać ocenie z perspektywy nieuczciwych praktyk rynkowych wprowadzających w błąd – w szczególności w sytuacji, gdy przekreślona cena nigdy nie obowiązywała w ofercie danego przedsiębiorcy.

W przypadku prezentowania dwóch cen – dopuszczalne jest przekreślenie najniższej ceny z 30 dni przed obniżką jako ceny nieobowiązującej. Możliwe jest także zaprezentowanie liczbowych lub procentowych korzyści w odniesieniu do tej ceny. 

W przypadku prezentowania trzech cen – dopuszczalne jest przekreślenie trzeciej ceny (np. ceny regularnej) jako ceny nieobowiązującej, jedynie gdy w analogiczny (równorzędny) sposób prezentowana jest najniższa cena z 30 dni przed obniżką. W przeciwnym wypadku sposób prezentacji cen może utrudniać ich porównanie (oraz porównanie korzyści płynących z obniżki), co może wprowadzać konsumentów w błąd. 

Przedsiębiorca może również zdecydować o nieprzekreślaniu żadnej z tych cen, o ile nie wprowadza to w błąd względem sposobu prezentowania innych korzyści cenowych.

Kody rabatowe, bony i vouchery

Jeśli przy przekazaniu konsumentowi przez przedsiębiorcę lub osobę trzecią (np. influencera) kodu rabatowego (voucheru, bonu) dochodzi do poinformowania o obniżce konkretnego towaru lub usługi, najpóźniej na etapie jego zastosowania należy wskazać informację o najniższej cenie z 30 dni przed obniżką. 

Obowiązek poinformowania o najniższej cenie z 30 dni przed obniżką nie ma zastosowania do kodów rabatowych, o ile nie odnoszą się one do konkretnego towaru, usługi lub ich grup. Przykładem takich sytuacji będzie indywidualna oferta z uwagi na urodziny klienta czy rabat na następne zakupy.

Podczas udostępniania kodów rabatowych, należy odróżnić kody „na wszystko” oraz tzw. kody koszykowe. Te pierwsze, udostępniane (np. na stronie głównej sklepu internetowego lub w prasie branżowej) oznaczają, że w okresie promocji wszystkie produkty oferowane są wszystkim klientom sklepu z możliwością uzyskania rabatu. Kody koszykowe (np. na najbliższe zamówienie, na dowolny produkt) umożliwiają konsumentom zakup dowolnie wybranych produktów z rabatem uwarunkowanym kodem rabatowym wpisywanym w koszyku.

W pierwszym przypadku zachodzi konieczność podania przez przedsiębiorcę najniższej ceny z 30 dni przed obniżką – z uwagi na informowanie o obniżeniu ceny grupy produktów (wszystkich produktów). Natomiast w drugim – z uwagi na udostępnienie rabatu na zamówienie, które konkretyzuje konsument – nie ma takiego obowiązku. 

Programy lojalnościowe, subskrypcje

W przypadku udostępniania rabatów uczestnikom programu lojalnościowego przekazanie informacji o najniższej cenie z 30 dni przed obniżką musi nastąpić najpóźniej po zidentyfikowaniu konsumenta jako uczestnika programu lojalnościowego (członka klubu klienta, subskrybenta newslettera). W praktyce w sklepach internetowych będzie to miało miejsce najczęściej po zalogowaniu, w momencie prezentowania obniżki towaru lub grupy towarów.

W sklepach stacjonarnych, o ile uczestnik programu lojalnościowego może w danym  sklepie dokonać zakupu z obniżką, informacja ta musi znaleźć się na wywieszce. Za niewystarczające należy uznać przekazywanie informacji o najniższej cenie z 30 dni przed obniżką dla „klubowiczów” jedynie na stronie internetowej sklepu lub w aplikacji, jeśli skorzystanie z obniżki (po jej „aktywacji” na stronie lub w aplikacji) będzie miało miejsce w sklepie stacjonarnym.

***

Przypominamy, iż zgodnie z najnowszymi zmianami, za naruszenie przepisów o cenach Inspekcja Handlowa może nałożyć na przedsiębiorcę karę w wysokości do 20 tys. zł, a gdyby nastąpiło to trzykrotnie w ciągu roku od pierwszego naruszenia, kara może wynieść 40 tys. zł. Z kolei Prezes UOKiK, w przypadku stwierdzenia naruszenia zbiorowych interesów konsumentów, może nałożyć karę w wysokości do 10 proc. obrotu na firmę i do 2 mln zł na osobę zarządzającą.

W przypadku pytań lub wątpliwości, jak prawidłowo oznaczać obniżki cen produktów i usług – zachęcamy do kontaktu z naszą Kancelarią – mkzpartnerzy.pl/kontakt.

Autor: Gabriela Gąsior radca prawny w Dziale Własność Intelektualna/E-commerce/Nowe Technologie