W związku ze stanem epidemii i obecną sytuacją gospodarczą duża część Polaków straciła możliwość bieżących płatności swoich zobowiązań kredytowych. Naprzeciw temu wyszły banki, proponując okresowe zawieszenie płatności rat kredytowych w całości lub części. Warunki „wakacji kredytowych” różnią się w poszczególnych bankach, najczęściej jednak rozwiązanie takie wiąże się jednocześnie z wydłużeniem łącznego okresu spłaty, a tym samym ze zwiększeniem ogólnych kosztów kredytu.
Na inną pułapkę kryjącą się w umowach wskazał Rzecznik Finansowy. Okazuje się, że w aneksach do umów kredytowych, dotyczących „wakacji kredytowych” banki próbują przemycić postanowienia potwierdzające wysokość bezspornego zadłużenia klienta względem banku. W ocenie Rzecznika Finansowego postanowienia takie stanowią nieuczciwą praktykę, bowiem mogą zostać wykorzystane przez bank w ewentualnym sporze dotyczącym umowy. Jest to szczególnie istotne w przypadku kredytów denominowanych lub indeksowanych do waluty obcej, co których toczy się i będzie toczyć przed polskimi sądami szereg spraw o unieważnienie lub usunięcie z umów klauzul niedozwolonych.
W dniu 12 maja 2020 roku Sąd Okręgowy w Warszawie przychylił się do wniosku Rzecznika Finansowego i w trybie zabezpieczenia roszczenia zakazał Santander Bank SA stosowania we wzorcach umów, umowach, aneksach oraz innych dokumentach, obejmujących oświadczenia woli kredytobiorców w zakresie kredytów denominowanych lub indeksowanych do waluty obcej, postanowień umownych, potwierdzających w sposób bezpośredni lub dorozumiany ważność umowy kredytowej lub brak w niej klauzul niedozwolonych, wpływających na ważność umowy w całości lub w części, a w szczególności zakazanie umieszczania w aneksach zawieranych z klientami postanowienia stwierdzającego, że „Bank posiada niesporną wierzytelność wobec kredytobiorcy” albo postanowienia równoważnego. (sygn. akt III Co 59/20).
Każdokrotnie przed podpisaniem aneksu warto zastanowić się zatem, czy jego treść nie zostanie wykorzystana w ewentualnym sporze co do ważności umowy głównej, zwłaszcza gdy planujemy wystąpić w tym przedmiocie na drogę sądową.
Warto nadmienić, że w przygotowaniu są obecnie nowe przepisy w ramach kolejnej „Tarczy antykryzysowej”, które przewidują ustawowe ujednolicenie warunków „wakacji kredytowych”. Zgodnie z projektem ustawy, przyjętym w dniu 20 maja 2020 roku przez Radę Ministrów, konsument, który po dniu 13 marca 2020 roku stracił pracę lub inne główne źródło dochodu, będzie mógł zawiesić spłatę rat kredytu konsumenckiego lub hipotecznego na trzy miesiące, a zawieszenie nastąpi automatycznie z chwilą doręczenia kredytodawcy stosownego wniosku. Jeśli konsument wcześniej już skorzystał z oferty zawieszenia spłaty kredytu oferowanej przez banki i instytucje finansowe – nie straci, gdyż z chwilą doręczenia kredytodawcy wniosku o zawieszenie wykonania umowy kredytowej na podstawie ustawy wcześniejsze „wakacje kredytowe” ulegną z mocy prawa skróceniu i rozpocznie się zawieszenie na warunkach określonych w ustawie. Okres spłaty całego kredytu wydłuży się o czas „wakacji”, ale za ten czas nie będą naliczane odsetki ani inne opłaty poza ubezpieczeniem. Projekt nowej ustawy nie trafił jeszcze pod obrady Sejmu.